poniedziałek, 25 czerwca 2012

Wyprawa rowerowa Bałtyk dzień 4 z Pogorzelicy do Grzybowa


Oto dzień czwarty :)
Po cudownej chłodnej i deszczowej nocy wstaliśmy gdzieś po 6 rano. Silny wiatr, na szczęście wiało na wschód. Po porannej toalecie wzięliśmy się za pakowanie rzeczy i namiotu. Kupione dzień wcześniej płaszcze przeciwdeszczowe dzisiejszego dnia przydały się dwa razy. Generalnie prawie nie padało, ale było zaledwie 16 stopni Celsjusza. Jechaliśmy leśnymi ścieżkami przez obóz harcerski, wyjechaliśmy na drogę do jednostki wojskowej i jechaliśmy tak parę kilometrów, wpierw po płytach betonowych, później po kostce brukowej. Dość niewygodnie, ale był kompletny spokój i żywej duszy nie było widać. Droga przez parę kilometrów biegła 50 od plaży – kompletnie pustej plaży!!! Później dojechaliśmy do momentu, gdzie pracownicy ENEA pracowali na tej drodze. Kazali nam skorzystać z nowej drogi, bo inaczej dojedziemy tylko do jednostki. To była dobra rada. Nowa droga leśna była wyśmienita: płaska, kręta. Dojechaliśmy znów do kolejnej drogi płytowej, skąd prowadziła kolejna droga leśna. W ten sposób udało się przyjemnie i bezpiecznie dojechać do samego Mrzeżyna!!! W Mrzeżynie szybkie śniadanie bułeczki, kabanoski i drożdżóweczki ;) Następnie przejazd przez Rogowo i Dźwirzyno do samego Grzybowa – trasa wiodła po nowiutkiej trasie rowerowej – czysta przyjemność z jazdy! W Grzybowie dojechaliśmy do miejsca naszego kilkudniowego postoju. Rozpakowaliśmy się przeszliśmy na mały spacer. Wieczorem spotkaliśmy się ze znajomymi na grillu. Miła pogawędka w dobrym towarzystwie :) Co do pogody – kompletna porażka – około 15 stopni Celsjusza i co chwilę ulewy… Chyba ktoś nad nami czuwa, że będziemy w Grzybowie aż do piątku. Może w końcu pogoda się poprawi…

Dokładna trasa z Pogorzelicy do Grzybowa: http://www.endomondo.com/workouts/66357628

Jesteśmy gotowi na deszcz!

droga na jednostkę wojskową, którą jechaliśmy do Mrzeżyna

Piękna pusta plaża oddalona od drogi wojskowej o zaledwie około 50m :)




Dźwirzyno


Mini imprezka z rodzinką...

...i większa imprezka ze znajomymi ;)


bezludna plaża... coś pięknego ;)
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz