poniedziałek, 16 lutego 2015

18 dnień urlopu w USA - Florida Keys, w tym najbardziej znane Key West

Dziś zwiedzaliśmy najbardziej wysunięte i niezwykle urocze tereny Stanów Zjednoczonych na Zatoce Meksykańskiej - Florida Keys - 255km, gdzie po wyjeździe z miasta przejeżdżamy przez bagna Everglades, potem liczne wyspy i mosty aż do Key West.
Mieliśmy odpoczynek w Sombrero Beach w miejscowości Marathon, gdzie na czystej, acz malutkiej plaży grzaliśmy się na słońcu i moczyliśmy nogi. Geberalnie zdecydowana większość (99%) nabrzeży jest prywatna i naprawdę ciężko jest tam się dostać. Brzeg zresztą jest bardzo nieprzyjemny, bo zbudowany z niezwykle ostrego materiału, który w rzeczywistości jest starą, odsłoniętą rafą koralową. Przez te wszystkie lata się wypłukuje tworząc te niezwykle ostre krawędzie. Następnie ruszyliśmy dalej do Key West i tam znów szok!!! Architektura, klimat tamtejszych knajpek, mnogość i różnorodność ludzi robi ogromne wrażenie!!! Gdyby nie konieczność powrotu, zostalibyśmy tam na noc :)
Dość gadania! Dziś zdecydowanie więcej powiedzą zdjęcia i ich opisy ;)

Trasa z Miami do Key West, którą dziś przemierzyliśmy :)
Wylot z Miami

Przystanki na zupełnie wydzielonej drodze tylko dla autobusów!!!

Śniadanie w restauracji należącej do byłego gracza NFL widocznego na załączonych zdjęciach :)

Droga stanowa nr 1 prowadząca do Key West

Parking piętrowy dla łodzi

Mangrowce i cudownie czysta woda!!!






Siedmiomilowy most pomiędzy wyspami - 7 Miles Bridge. Kiedy powstał, był jednym z najdłuższych na świecie :)

Miejscowość Marathon

Sombrero Beach - mała urocza plaża :)

Stare koralowce, z których powstały obecne wyspy (po obniżeniu stanu wody) - niesamowicie ostre!!!


Widać wiele skamieniałości odkrytych przez wypłukującą wodę - na poniższym zdjęciu myślałem wręcz, że to jest żywe!!! Tak idealnie zachowane!

Sami widzicie, jaka tam jest woda...


  

Jedna z mini wysp. W tle i na następny zdjęciu widać most kolejowy z linii kolejowej, którą zamknięto w wyniku zniszczeń po cyklonie w 1935 roku po 23 latach istnienia. Na kilku jej odcinkach zrobiono deptaki dla pieszych, z których korzystają liczni wędkarze!



Poniżej stary most kolejowy w roli deptaka dla pieszych, a w szczególności dla wędkarzy :)

Wjazd do Key West


Niesamowita architektura Key West urzekła nas!!!



W tle za nami drzewo Banyan! Jest cudownie olbrzymie!!! To dzięki swym korzeniom napowietrznym!

Kolejne drzewo tego gatunku :)

A to drzewo kapokowe, po angielsku po prostu Kapok. To drzewo miało max 20m, a potrafi rosnąć do 70m wysokości!!!

Port w Key West akurat odwiedzał u siebie dwa gigantyczne wycieczkowce!!!



Mały Biały Dom Prezydenta USA Harry'ego Trumana :)




 Jeden z klimatycznych barów :)


Cudownie ozdobione auto :)





A to dom, w którym mieszkał Ernest Hemingway!!!



 Flagi amerykańskie są widoczne na każdym kroku i często takie właśnie ogromne! :)

Plaża w Key West

Ten koleś ubrany był tylko w tą kaburę na klejnoty powieszoną na sznurkach!!! Zwracał uwagę każdej osoby! Dziewczyny robiły sobie z nim co chwilę zdjęcie!!! :)

Najdalej wysunięty na południe dom w kontynentalnej części USA :)



Po poniższych koszulkach widać, że mieszkańcy już nie przepadają za Prezydentem Obamą ;)


A ta knajpa, to wręcz kompletny obłęd!!! :)


W tej knajpie chciałbym oglądać mecz gwiazd NBA!!!
  


Największe opony rowerowe, jakie w życiu widziałem!!! :)

A to bar Coyote Ugly z filmu o tej samej nazwie!!! :) Dziewczyny tańczą tu na barze!!! ;)




1 komentarz:

  1. super,
    podobną trasę zrobiliśmy w grudniu 2014

    OdpowiedzUsuń