W trzecim dniu wybraliśmy się na Dolny Manhattan. Wcześniej zjedliśmy śniadanie w pobliskim barze, gdzie jedzenie było takie sobie (generalnie jedzenie w Nowym Jorku nie porywa).
Potem metrem udaliśmy się na przystań, skąd odpływają promy na Statuę Wolności. Promem płynęliśmy jakieś 20 minut. Bardzo zimno i wietrznie, ale za to zdjęcia wyszły cudownie! :)
Zresztą widok z rzeki Hudson w ogóle jest cudowny! Idealnie widać Manhattan. Następnie po powrocie znów metrem udaliśmy się na miejsce, z którego rozpoczyna się spacer po moście brooklińskim, gdzie wszędzie są zawieszone kłódki zakochanych. Generalnie było tam sporo pojazdów trójkołowych Policji. Sporo ludzi tamtędy spacerowało. Następnie po przejściu przez most na Brooklyn, wróciliśmy metrem na stację w pobliżu World Trade Center. Zjedliśmy sobie obiad w Tomato Cafe (meksykańska jadłodajnia). Potem szliśmy do Ground Zero. Tam zagadywali nas ludzie sprzedający pamiątki po katastrofie z 11 sierpnia 2001. Widzieliśmy pomnik pamięci ofiar zamachu na WTC (dwie fontanny - Ground Zero), nowy budynek One World Trade Center (jeszcze nieczynny). W pobliżu wciąż budowano kolejne budynki. Obok również był 9/11 Tribute Center, gdzie były zlokalizowane pamiątki po zamachu na WTC, oraz jedna z osób, która przeżyła zamach (pracownik z 28 piętra) opowiadała akurat, jak udało jej się przeżyć...
Później szliśmy na Wall Street. Generalnie byliśmy wręcz oszołomieni ogromem budynków, jakie tam są zlokalizowane!!! Normalnie do samego nieba!!! Budynki banków, urzędów, albo chociażby gmach Donalda Trumpa, czy gmach Deutsche Bank... Po prostu niesamowite...
Poszliśmy też poszukać symbolu Wall Street - słynna rzeźba byka. Pomacanie go po klejnotach przynosi podobno szczęście :) A że szczęścia nigdy za wiele, moja żona również go dotknęła ;)
W drodze powrotnej zrobiliśmy małe zakupy i metrem pojechaliśmy z powrotem do hotelu.
W metrze byliśmy świadkami kłótni pary czarnoskórych, gdzie kobieta, jak w prawdziwych amerykańskich filmach wyzywała swego partnera od nigger i wszystkie kombinacje z fuck :)
Bardzo ciekawe doświadczenie ;)
Dodatkowo dodam, że często w obiektach publicznych są szczegółowe kontrole, jak na lotniskach. Mieliśmy tak w Muzeum Historii Naturalnej, przed wejściem na prom na Statuę Wolności, na mecz NBA, czy na Empire State Building... Wszędzie ściągać kurtki, pasek, komórki, zegarek, prześwietlenie rzeczy i przejście przez bramkę wykrywającą metale...
Generalnie ludzie niezwykle uprzejmi, pomocni, ciekawi, skąd jesteśmy. gdy słyszą jak mówimy po polsku :)
Poniżej dokumentacja fotograficzna:
Przepiękna słoneczna pogoda nie opuściła nas ani na chwilę. Było tylko bardzo zimno (-10 st C) i wietrznie. Oba poniższe zdjęcia z okolic naszego hotelu
To już widok na Dzielnicę Finansową z Battery Park, gdzie zlokalizowana jest przystań dla promów kursujących na Liberty i Ellis Islands
Widoki z promu
Statua Wolności!!! :)
Tutaj już na Wyspie Wolności
Taksówka wodna również w barwach taksówek drogowych :)
Bardzo ciekawa faktura budynku, gdzie ściany są specjalnie pokrzywione. Padające na budynek światło tworzy ciekawy widok. To i następne zdjęcia to widok z mostu brooklińskiego.
Blokowisko na Manhattanie
Lower Manhattan (Downtown)
Kłódki montowane przez zakochane pary :)
Śmieszne trójkołowce Policji stojące na moście :)
Widok na Manhattan Bridge - Wczoraj jechaliśmy przez ten most wieczorem na mecz Brooklyn Nets :)
Spacer po moście brooklińskim zapewnia cudowne widoki :)
Brooklyn Downtown
Stacja metra, z której wracaliśmy z powrotem na Manhattan
Downtown na Manhattanie i wyrastający pomiędzy budynków One World Trade Center :)
Zabudowania Światowej Dzielnicy Finansów - są naprawdę monumentalne!!!
Broadway ciągnie się przez cały Manhattan aż do Dzielnicy Finansów
Budynki są naprawdę wspaniałe!!!
One World Trade Center widziany spod pomnika Ground Zero.
Dwie fontanny - pomniki zlokalizowane dokładnie w miejscach, gdzie stały obie zniszczone wieże WTC
Pamiątki po WTC znajdujące się w 9/11 Tribute Center
Ogłoszenia poszukujących zaginionych po zamachu
Strój jednego ze strażaków, którzy zginęli podczas zburzenia obu wież
Jeden z filarów WTC
Zdjęcia ofiar zamachu na WTC
W prawym górnym rogu siedzi Pani przodem do słuchających i opowiada swoją historię, jak udało jej się przeżyć 11 września na WTC. Pracowała na 28 piętrze.
Kolejne monumentalne budynki Dzielnicy Finansów
Wejście na Wall Street od strony Broadway
Pomnik Waszyngtona
Siedziba Donalda Trumpa, jak i pozostałe na Wall Street robiły niesamowite wrażenie. Wszystkie były niesamowicie wysokie i to powodowało, że na ulicach jest na zawsze półmrok bez szans na promienie słoneczne!
Słynny byk na Broadway w Dzielnicy Finansów. Wszyscy dotykali klejnotów byka w nadziei na szczęście, jakie ma to podobno przynosić dotykającym :)
Nawet Aga ;)
Tu już na stacji metra w oczekiwaniu na pociąg powrotny na 33rd Street ;)
Byk jest na Wall Street ;)
OdpowiedzUsuńAle przy Broadway 4 sure
Usuń