Ciekawostką jest, że co stan, to inne krajobrazy. O ile Illinois to były bezkresne równiny i pola i równiny, w Missouri było całe mnóstwo wzniesień, krętych dróg i lasów, to później na bardzo krótkim odcinku trasy 66 w Kansas (13,2 mil - najkrótszy odcinek stanu ze wszystkich na całej trasie), oraz w Oklahoma dominowały zdecydowanie pastwiska dla bydła i koni, a krajobraz był całkiem zmienny. Do Tulsy wzniesienia, od Tulsy już równiny. Natychmiast po wyjeździe z hotelu skierowaliśmy się zobaczyć kryjówkę najsłynniejszej pary przestępczej USA - Bonnie i Clyde, która była wJoplin. Następnie skierowaliśmy się do Galeny znajdującej się właśnie w Kansas by zobaczyć słynne autka z bajki PIXARa. Również w Galenie był postawiony czołg i pociąg do zwiedzania, oraz fenomenalnna zabytkowa stacja paliw z toaletą zbudowaną z części samochodów! Następnie przejeżdżaliśmy przez Baxter Spring, gdzie zgodnie z opisem przed laty dochodziło do największej liczby napadów na banki w USA :) Później droga wiodła przez niezwykle znane nazwy miejscowości (ale w innych rejonach świata i USA), jak Miami, czy Chelsea :D W Tulsie miałem ogromną przyjemność podziwiać i wsłuchać się w potęgę silników kolosalnych lokomotyw firmy BNSF! Następnie zobaczyliśmy fantastyczną, olbrzymią lokomotywę FRESCO upamiętniającą dawne czasy na tych terenach. Również po drodze było całe mnóstwo murali i osiedli przyczep campingowych i domków holenderskich, gdzie ludzie żyli. Po djeździe do Oklahoma City poszliśmy upamiętnić ten udany dzień na kolacji w restauracji meksykańskiej, która była bardzo blisko nas, ale strasznie ciężko było do niej dotrzeć, bo na strefie, sklepowej/hotelowej po prostu prawie nie ma chodników! Zresztą tu w ogóle nie ma przejść dla pieszych :) Wszyscy tu jeżdżą autami. Jedyni na chodnikach to my i bezdomni :) Udało mi się również dostrzec pierwszy kaktus dziko rosnący, co świadczy, że zbliżamy się do coraz gorętszych części USA!
Pora na fotki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz